TYTUŁ POSTA?

TROLOLOLO CIASTECZKOWY POWRACA! MAM NADZIEJĘ, ŻE KTOŚ SIĘ STĘSKNIŁ ;*

Witam wszystkich już w nowym roku. Święta udane? Jezu, ja się tak rozleniwiłam... >.> i spasłam... Ale tak to już bywa w święta. LIFE IS BRUTAL ;c

W pewnym momencie na prawdę miałam już dość tego siedzenia przed kompem i żarcia. Ale przydałoby się skończyć Bleacha przed końcem ferii żeby zdać, więc siedziałam, oglądałam i opychałam się dalej ;______; Sama siebie zadziwiłam widząc jak ochoczo wracam po ponad 2 tygodniowej przerwie do szkoły.

W związku z tym postanowiłam (jak co roku >.>) wziąć się wreszcie za siebie. Wymyśliłam sobie 48349 postanowień noworocznych, z których jedno w zasadzie już złamałam, ale kto by się przejmował? A ponieważ i tak nikt nie czyta tego co tu piszę, to uznałam że będzie to dobre miejsce na spisanie ich ;D

No to lecim:

1. Koniec z tasiemcami w roku szkolnym >.> jeżeli jakieś  świetne anime ma +50 odcinków, to niestety ale poczeka sobie do ferii. Wyjątkiem będzie Fairy Tail, bo mnie już pewna miła osóbka zamęczy... .-.

2. Uczymy się na bieżąco i odrabiamy matmę! tak, koniec z uczeniem się wieczorem przed sprawdzianem z otwartym kompem lub rano. koniec ze spisywaniem matmy na przerwach. W końcu ta wiedza na pewno bardzo mi się przyda w życiu! ;D (Ciekawe ile wytrwam w tym postanowieniu... .-.)

3. Koniec z zaniedbywaniem blogów, tumblra, forum itp., itd. Codziennie przynajmniej odrobina pisania na drugim blogu, tu post raz w tygodniu. koniec opierdalania!

4. W tym roku wreszcie nauczę się rysować! Tak, będę przykładać się bardziej, a nie tylko mazać na lekcjach po marginesie albo z tyłu zeszytu. już poprawę widać, biorąc pod uwagę czerwiec, kiedy zaczynałam, ale jeszcze zobaczycie! wszystkim szczeny poopadają ^u^

5. Wreszcie schudnę! hahaha już to widzę, ale postanowienie jest ;D koniec z wpylaniem słodyczy przed kompem. Stres spowodowany kolejną, świetną serią anime zajada się waflami ryżowymi, rodzynkami, suszonymi owocami itd., a nie chemią... .-. no i trochę ruchu też by się przydało (ale bez przesady. Nie będę znów do Szumi 7 kilosów popylać ;-;)

6. zacznę oszczędzać! taaaak! koniec z wydawaniem mojego i tak lichego kieszonkowego w ciągu jednego dnia. Przecież jest tyle fajnych rzeczy do kupienia poza słodyczami!

Tak, to się u mnie zmieni od tego roku! Tylko potrzebuję motywacji w postaci komentarzy ;_____; Kurde, wiecie jak się człowiekowi smutno robi, jak nie ma komentarzy pod postem nad którym się tak męczył.... ;c (Te od Zuzi się nie liczą >.>)

I uznałam, że skoro i tak jak widać wysilam się i piszę to dla siebie, to zacznę pisać recenzje anime, bo ciągle nie mam pomysłów na posty .-. Jakieś sprzeciwy? świetnie. biorę się do roboty! ten pan pójdzie na pierwszy ogień ;D >>>

aż sama jestem ciekawa jak mi to wyjdzie...

W takim razie pozdrówki ;*

~Ciasteczko